Wystawa w kawiarni – Jarek Filipek – Hayashi

Koncentrując się na naszych zmysłach, możemy odczuwać więcej, pełniej, bogaciej. W plenerze, jeżeli zatrzymamy się i skoncentrujemy na tym co dociera do naszych zmysłów, poczujemy więcej: promienie słońca na twarzy, lekki poryw wiatru, twardość powierzchni na której stoimy, zapach ziół, szum drzew…  Tak multi zmysłowo ‘dotykamy’ krajobrazu.

Tworząc obiekty o bogatej, wyjątkowej, reliefowej strukturze rozszerzam możliwości percepcji obiektu. Zachęcam do ich dotykania. Przy przesuwaniu dłonią po powierzchni odbieramy różne faktury powierzchni. Ponadto słyszymy dźwięki, abstrakcyjnie zapisaną muzykę. Faktury tworzą cienie, powierzchnie pokryte farbami metalicznymi – opalizują, fluorescencyjnymi – świecą, lakierami o wysokim poziomie odbijania światła – błyszczą,  matowymi – sugerują atłasowość. Obiekty zmieniają się gdy się do nich zbliżamy, zmieniamy perspektywę patrzenia. Tworzy to iluzję czasu – pejzaże stają się tak dynamiczne jak oglądane w naturze krajobrazy.